Dzisiaj
chciałabym zrecenzować „muzycznie” dwa filmy – Tevar i Dolly Ki Doli.
Właściwie powinnam była napisać tę notkę kilka miesięcy temu, gdy namiętnie
słuchałam obu soundtracków, ale dopiero teraz zebrałam się w sobie, by zasiąść
przed klawiaturą. Piosenki do obu filmów skomponował duet Sajid-Wajid, który
coraz bardziej lubię. Na pewno wypracowali swój niepowtarzalny styl, jeśli
chodzi o energetyczne piosenki o „lokalnym” zabarwieniu. Chociaż niektóre
piosenki (np. item songi, które śpiewa Mamta Sharma) mogą wydawać się podobne
do poprzednich, to muzycy potrafią też zaskoczyć swoimi kompozycjami. Jak
prezentuje się ich praca w tych dwóch produkcjach z 2015 roku? Zapraszam do
lektury.